Dziś w bibliotece w Wiązownie po raz kolejny gościliśmy Szymona Góralczyka z grupy “Karawana Opowieści”. W spotkaniu wzięli udział uczestnicy akcji “Ferie Blisko Domu” organizowanej m.in. przez Gminny Ośrodek Kultury w Wiązownie.
Nasz gość wprowadzając nas w klimat indiańskiego życia rozpoczął od opowieści o stworzeniu świata i o tym skąd wziął się ogień.
Dzieci przy dźwiękach tank-druma i bębna obręczowego wysłuchały opowieści o Achajute.
Achajute był małym chłopcem i chciał zostać wojownikiem, ale aby nim zostać to trzeba dokonać czegoś wielkiego. Achajute postanowił pokonać olbrzyma – Chmurożercę. Na drogę babcia dała mu zielone pudełko i 4 magiczne piórka, które miały mu pomóc w tym trudnym zadaniu…
Bajarz opowiedział również opowieść o lalce bez twarzy.
Na zakończenie usłyszeliśmy historię o małym chłopcu, który był świetnym myśliwym, ale pewnego razu na polanie usiadł koło kamienia, który zaczął opowiadać historie. Po kilku dniach zeszła się cała wioska, aby słuchać jego historii o świecie, o zwierzętach, o ludziach. Kamień przekazał im wszystkie opowieści i teraz oni mieli zadanie opowiadać je dalej. Takim przesłaniem zakończyliśmy naszą baśniową przygodę.
Tekst i foto: M.K.
38 komentarzy do “Baśnie indiańskie w bibliotece”
Możliwość komentowania została wyłączona.